W dniu 27.06.2010r. na boisku "Orlik" w Przedczu, przy ul. Szkolnej, odbyła się szczególna impreza.
Po wielu latach, spotkali się przedstawiciele kilku pokoleń piłki ręcznej w Przedczu. Zawody miały charakter stricte towarzyski,
to co zobaczyliśmy przeszło nasze wszelkie oczekiwania...
Wszystko rozpoczęło się o godzinie 17.00. Przy akompaniamencie muzyki, aktorzy tego spektaklu spotkali
się na boisku. Po ustaleniu formalności ( mecz 2 x 20 minut, kary 1 minutowe, kolejność spotkań), zawodnicy przystąpili do lekkiej rozgrzewki.
Wystąpiły 3 zespoły:
* Reprezentacja do 20 roku życia
* Reprezentacja między 20 a 30 rokiem życia
* Reprezentacja powyżej 30 roku życia
Pierwszy mecz: Reprezentacja 20-latków - Reprezentacja 30-latków
Oba zespoły przystąpiły do meczu zmotywowane. Każdy chciał pokazać co tak naprawdę potrafi.
Zawodnicy nie chcieli od razu odkryć wszystkich kart, ponieważ mieli obawy przed skarceniem przez drużynę przeciwną. Zespół 30-latków
prowadził spokojną grę, do pewnej piłki, było widać że doświadczenie które zdobywali przez lata nie poszło na marne. Reprezentacja 20-latków,
pokazała bardzo nowoczesną piłkę, różnego rodzaju zagrania w ataku często zaskakiwały starszych kolegów. W składzie 30-latków błyszczał
Edward Dereszewski, natomiast w drużynie 20-to latków pierwsze skrzypce grał Kamil Bieniek. Mecz zakończył się, a wynik końcowy spotkania
doskonale opisuje zdanie wypowiedziane na zakończenie przez p. Edwarda Dereszewskiego: "Cieszy mnie, że uczeń przerósł nauczyciela".
Drugi mecz: Reprezentacja 20-latków - Reprezentacja 20-30-latków
Po kilku minutach przerwy, najmłodsi zawodnicy musieli ponownie wybiec na boisko,
by tym razem zmierzyć się z reprezentacją 20-30-latków. Młodzicy uskrzydleni, przystąpili do meczu bardzo zdeterminowani.
"Średniacy" rozpoczęli spotkanie bardzo spokojnie, skupili się przede wszystkim na zatrzymaniu podstawowych rzucających 20-latków.
Kilka wyśmienitych interwencji zaliczyli bramkarze w obu zespołach. Pierwsza połowa zakończyła się nieznaczną przewagą Starszych
kolegów. Druga połowa, to zaciekła walka 20-latków aby odrobić straty, 20-30-latki grali spokojnie, kontrolowali przebieg gry.
Tym razem "uczeń nie przerósł starszych kolegów".
Trzeci mecz: Reprezentacja 20-30-latków - Reprezentacja 30-latków
Niestety był to ostatni mecz tego turnieju, pomimo widocznego zmęczenia w obu zespołach,
było widać że są oni nadal głodni gry. Możliwość spotkania się po latach, gry ze starymi przyjaciółmi był czymś nie do opisania.
Mecz rozpoczął się od nieznacznej przewagi "najstarszych" zawodników. Dopiero po kilku minutach zawodnicy 20-30-latków zdobyli
swoją pierwszą bramkę, i mecz rozpoczął się od nowa. Zaciekła walka 20-30 latków w połączeniu z kilkoma znakomitymi interwencjami
bramkarzy, pozwoliły na kliku bramkową przewagę, do końca pierwszej połowy. Zawodnicy 30-latków nie dali jednak łatwo sprzedać
swojej skóry. Druga połowa, to huraganowe ataki najstarszej reprezentacji Przedcza, oraz nieskuteczność zawodników 20-30-latków.
Wraz z ostatnim gwizdkiem, wszystkie zespoły cieszyły się z końcowego sukcesu. Żaden z zespołów tak
naprawdę nie przegrał, wszyscy byli zwycięzcami, ponieważ udało się im zebrać (niekiedy po kilkunastu latach przerwy). W trakcie przerw między
meczami, p. Edward Dereszewski opowiadał historie piłki ręcznej w Przedczu, podkreślał osiąnięciai poszczególnych roczników.
Głos zabrał również Burmistrz Miasta Przedecz, P. Witold Siwiński, który ufundował dla wszystkich zespołów piłki,
dzięki któremu powstało boisko na którym mogli zawodnicy z Przedcza rozgrywać te spotkania.
Po przemówieniu P. Burmistrza, głos zabrał ks. Mirosław Dereszewski, który przekazał dla Przedeckich zawodników torbę do piłek.
Głos również zabrał przedstawiciel wszystkich zawodników biorących udział w tych zawodach. Wygłosił on krótkie przemówienie:
"W imieniu wszystkich osób, które kiedykolwiek grały w Przedczu w piłkę ręczną chciałem tu z tego miejsca podziękować
pewnej osobie, bez niej, tego wszystkiego by nie było ...
Za trud włożony w to, co możemy teraz nazwać piłką ręczną w Przedczu, ale nie tylko.
Dzięki tej osobie, nie było by tego wszystkiego, nie było by nas tutaj, nie moglibyśmy chodzić z podniesioną głową i mówić wszystkim ... tego wszystkiego
On nas nauczył...
Za trud włożony w nasze wychowanie, pokazanie, że pomimo trudu codziennego dnia, ciężką pracą można do czegoś dojść,
można coś osiągnąć. Nauczył nas, nie tylko zasad gry w piłkę ręczną, ale przekazał nam, że nie wszystko przychodzi łatwo, ale że o końcowy sukces
trzeba walczyć do końca, a na sukces trzeba czekać długo, z pokorą...
Na boisku wszyscy są równi, nie ma gorszych ani lepszych. Tylko od nas samych zależy, do czego dojdziemy.
To, co jest na boisku, na tych kilku liniach, pozostaje na tym boisku.
Każdy z nas, gdy wstępował do tej szkoły, bał się, co będzie dalej, Pan nam pokazał, że takie pojęcia jak... wierność,
przyjaźń, lojalność, braterstwo, to nie są tylko puste slogany tak często wypowiadane w tych czasach.
Mamy również nadzieję, że będzie Pan przy nas, będzie Pan nas prowadził do większych osiągnięć...
Panie Edziu....Dziękujemy...".
Turniej zakończył się wspólnym okrzykiem wszystkich zawodników, oraz pamiątkowym zdjęciem. Mamy nadzieje, że w przyszłości będzie można powtórzyć
takie zawody, że historia piłki ręcznej w Przedczu nigdy nie zginie.
Zawodnicy biorący udział z Turnieju Pokoleń Piłki Ręcznej w Przedczu 27.06.2010r.:
Reprezentacja 20-latków:
1. Łukasz Nowakowski
2. Kamil Bieniek
3. Krystian Marciniak
4. Karol Janicki
5. Mateusz Brzeziński
6. Łukasz Łopatkiewicz
7. Dawid Hoang Van
Reprezentacja 20-30-latków:
1. Marcin Konopiński
2. Adam Adamczewski
3. Wiktor Zasada
4. Adam Nowakowski
5. Paweł Banasiak
6. Krzysztof Szczepaniak
7. Sylwester Kułakowski
8. Paweł Zawada
9. Przemysław Pacholczyk
Reprezentacja 30-latków:
1. Ks. Mirek Dereszewski
2. Edward Dereszewski
3. Mirek Krawiecki
4. Piotr Krawiecki
5. Robert Komorowski
6. Marcin Nowakowski
7. Zbigniew Jarecki
8. Krzysztof Nowakowski
9. Rafał Czyżnikowski
Adam Adamczewski
